środa, 15 czerwca 2016

"Pomyśl tylko życzenie" Ewy Zienkiewicz


Szczerze mówiąc już dawno wyrosłam z literatury młodzieżowej. Jednak postanowiłam się odmłodzić troszkę tą lekturą, i przyznam, że się dało, a książka sprawiła mi dużo przyjemności.

Główną bohaterką książki jest trzynastoletnia dziewczyna - Ania Rawicka. Jest do bólu zwyczajną, znudzoną rutyną i szarą codziennością nastolatką. Ma jedną specyficzną cechę: gdy jest wściekła, na złość wszystkim a szczególnie całemu światu wchodzi do wanny w ubraniu, z kolorowym czasopismem do czytania w dłoni. Pewnego wieczoru właśnie w taki sposób bierze kąpiel, a po chwili budzi się... kimś innym! Stała się obcą dla niej Patrycją - niepełnosprawną dziewczyną, z krótszą nogą, mieszkającą w przeznaczonej do rozbiórki kamienicy - z pewnością nic nudnego. Anka zmienia ciało jeszcze dwa razy, później staje się utalentowaną Nikolą, z bogatej rodziny, a następnie rudowłosą Marysią z górskiej osady. Co łączy Ankę z tymi bohaterkami? Jakie jeszcze niespodzianki spotkają Ankę, w związku z nową, dziwną sytuacją? A może to wina nieopatrzenie wypowiedzianego życzenia?


Pomimo tego że "Pomyśl tylko życzenie" nie jest kryminałem czy po prostu powieścią sensacyjną, autorka trzyma nas w napięciu, doskonale je dozuje. Kiedy zaprzyjaźnimy się już z nową bohaterką, ona popada w tarapaty, musi uciekać, emocje i napięcie sięgają zenitu, Anka znowu zmienia ciało. Na szczęście w końcówce książki są artykuły prasowe, z których możemy dowiedzieć się jak potoczyły się losy dziewczyn.

W książce bardzo podoba mi się kreacja bohaterów. Z pewnością autorka przyłożyła się do ich tworzenia. Każda z dziewczyn jest inna i ciekawa, jest po prostu indywidualnością. Bardzo polubiłam bohaterki i z każdą się w pewien sposób zaprzyjaźniłam. Książka jest również bardzo napisana: ciekawym, barwnym i poprawnym językiem, dzięki czemu lektura książki jest przyjemnością. Przeczytałam ją szybko, bez jakichkolwiek uwag.

Moim zdaniem książka jest pewnego rodzaju apelem nie tylko do młodzieży, ale także do dorosłych. Lektura pokazuje, że ludzie nie doceniają tego co mają,wiecznie marudzą, narzekają i chcą mieć lepiej. Nie myślimy natomiast, że ktoś znajduje się w znacznie gorszej sytuacji, i marzy o takim luksusie jaki my mamy... Pomimo tego, że jest to książka młodzieżowa, na prawdę daje do myślenia. 

Podsumowując, "Pomyśl tylko życzenie" to bardzo dobra, życiowa książka, z mądrym przesłaniem, po którą powinny sięgnąć niezadowolone z życia nastolatki. Zdecydowanie polecam! 

 

Za możliwość przeczytania egzemplarza recenzenckiego serdecznie dziękuję wydawnictwu:
Fanpage wydawnictwa: KLIK


 


4 komentarze:

  1. Miła lektura. Zastanowię się nad nią :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Po pierwsze, piękne zdjęcie :) Co do samej książki, to trafia ona w mój ulubiony gatunek literacki, więc z chęcią przeczytałabym ją :) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Może kiedyś dam jej szansę. A truskaweczki, mniam, pewnie były przepyszne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka posiada na pewno ważne przesłanie, a to bardzo ważne.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już tu jesteś, drogi Czytelniku, to zostaw po sobie jakiś ślad - najlepiej w postaci komentarza. Dodaj link do swojego bloga, ułatwisz mi odwiedziny :)