Dzień dobry! :)
To już drugi post z cyklu TEMAT W 5 SMAKACH. Dzisiaj na tapecie książki z kontrowersyjnym tematem.
Standardowo napisałam do 5 blogerek z prośbą, aby opisały przeczytaną książkę, która porusza jakiś kontrowersyjny temat. Zobaczcie, jakie otrzymałam odpowiedzi:
Posredniczkaa
"W objęciach Diabła" C.Coulter Porwanie, zbiorowy gwałt, poronienie. Jest to romans historyczny ale dość brutalny
momentami. Autorka wybiła się ponad schematy opisując sam czyn (gwałtu) jak i
jego następstwa(pielęgnowanie ofiary, jej powracanie do zdrowia zarówno
fizycznego jak i psychicznego) oraz ukaranie sprawców. Akcja w tej powieści
"galopuje" a czytelnik nie ma ani chwili żeby odsapnąć. W sumie sama
powieść jest kontrowersyjna... albo się ją kocha albo nienawidzi :)
Chociaż temat nie bym zbyt kontrowersyjny, to przychodzi mi
na
myśl Baśniarz. Tam nastoletni Abel opiekuje się siostrą, bo ich mama 'wyjechała' i musi zarabiać i zajmować się wszystkim sam. I to, co robił, aby zrobić pieniądze i chronić swoją siostrę... No, to można uznać za tematy kontrowersyjne. Zwłaszcza w przypadku nastoletniego chłopaka... Książka opowiada piękna historię, ale również zdecydowanie chorą... Mimo to byłam po lekturze nawet zadowolona, choć historia nie spełniła do końca moich oczekiwań. Nie mogę teraz zdradzić tematów kontrowersji, bo byłoby to spoilerem.
myśl Baśniarz. Tam nastoletni Abel opiekuje się siostrą, bo ich mama 'wyjechała' i musi zarabiać i zajmować się wszystkim sam. I to, co robił, aby zrobić pieniądze i chronić swoją siostrę... No, to można uznać za tematy kontrowersyjne. Zwłaszcza w przypadku nastoletniego chłopaka... Książka opowiada piękna historię, ale również zdecydowanie chorą... Mimo to byłam po lekturze nawet zadowolona, choć historia nie spełniła do końca moich oczekiwań. Nie mogę teraz zdradzić tematów kontrowersji, bo byłoby to spoilerem.
Wydaje mi się, że do tematów, które wzbudzają kontrowersje
można zaliczyć aborcję, a także kwestię nastoletnich matek. I oba te
zagadnienia są widoczne w książce „Bez odwrotu” autorstwa Jana Frey. Autorka
opisuje historię 15-letniej Lilli, która zachodzi w ciążę. Zobaczymy tu różne
poglądy – pojawia się propozycja aborcji oraz oddania dziecka do adopcji.
Decyzja bohaterki, jej zachowanie może zostać odebrane w różny sposób.
Niektórzy będą popierać jej stanowisko, ale znajdą się też tacy, którzy
zmieszają ją z błotem. Właśnie dlatego, że ile ludzi, tyle zdań, a nastoletnie
ciąże od dawna wzbudzały kontrowersje.
Zostałam poproszona o napisanie kilku słów na temat książki, która
porusza kontrowersyjny temat. Pierwsza myśl, która przyszła mi na myśl to oczywiście DIMILY. Ta seria jest pełna kontrowersji, która głównie dotyczy „zakazanej miłości”. W pierwszej części serii – „Czy wspominałam, że Cię kocham?” mamy do czynienia z miłością przyrodniego rodzeństwa. Może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby owe rodzeństwo kochało się jak brat i siostra. Jednak Estelle Maskame postanowiła bardziej zawikłać sprawę i tak oto bohaterowie – Eden i Tyler – zakochali się w sobie. Jest to miłość zakazana, nie do przyjęcia. Miłość, która nigdy nie powinna się zdarzyć. Bohaterowie nie mają powiązania krwi, jednak ojciec Eden i matka Tylera wzięli ślub, a w lokalnej społeczności związek takiego przybranego rodzeństwa jest niedopuszczalny. Ludzie z reguły są uprzedzeni do takiej miłości, która nie jest prosta. Bohaterowie muszą liczyć się z tym, że mogą zostać niezaakceptowani przez społeczeństwo, napiętnowani. I nie tylko przez społeczeństwo – również najbliżsi mogą nie akceptować ich związku. Uważam, że miłość wśród przybranego rodzeństwa to kontrowersyjny temat. Znajdą się zwolennicy i przeciwnicy takich związków, i na pewno każdy będzie miał swoje racje. Ja jednak będę obstawiała przy swoim, że wśród lokalnej społeczności takie związki są nie do przyjęcia. Może pozostaje jedynie ucieczka?
porusza kontrowersyjny temat. Pierwsza myśl, która przyszła mi na myśl to oczywiście DIMILY. Ta seria jest pełna kontrowersji, która głównie dotyczy „zakazanej miłości”. W pierwszej części serii – „Czy wspominałam, że Cię kocham?” mamy do czynienia z miłością przyrodniego rodzeństwa. Może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby owe rodzeństwo kochało się jak brat i siostra. Jednak Estelle Maskame postanowiła bardziej zawikłać sprawę i tak oto bohaterowie – Eden i Tyler – zakochali się w sobie. Jest to miłość zakazana, nie do przyjęcia. Miłość, która nigdy nie powinna się zdarzyć. Bohaterowie nie mają powiązania krwi, jednak ojciec Eden i matka Tylera wzięli ślub, a w lokalnej społeczności związek takiego przybranego rodzeństwa jest niedopuszczalny. Ludzie z reguły są uprzedzeni do takiej miłości, która nie jest prosta. Bohaterowie muszą liczyć się z tym, że mogą zostać niezaakceptowani przez społeczeństwo, napiętnowani. I nie tylko przez społeczeństwo – również najbliżsi mogą nie akceptować ich związku. Uważam, że miłość wśród przybranego rodzeństwa to kontrowersyjny temat. Znajdą się zwolennicy i przeciwnicy takich związków, i na pewno każdy będzie miał swoje racje. Ja jednak będę obstawiała przy swoim, że wśród lokalnej społeczności takie związki są nie do przyjęcia. Może pozostaje jedynie ucieczka?
Wybieram "Zanim się pojawiłeś"- Moyes Jojo
Lektura tej książki z pewnością pobudza do przemyśleń
i pozostawia wiele kłębiących się myśli i pytanie dlaczego… Lou opiekuje się
sparaliżowanym po wypadku Willem, który nic nie może robić. Tylko siedzieć. Nigdy
nie będzie chodził. Bez wolności, a jego stan to ciąg upokorzeń, problemów
zdrowotnych, stąd odepchnął od siebie wszystkich: przyjaciół, rodzinę. Dał
sobie i Lou tylko pół roku, ponieważ chciał, by był koniec w wybrany przez
siebie sposób. Przemyka tutaj temat jakości życia, problemu osób
niepełnosprawnych, trudnych decyzji, prawa do decydowania o sobie, o tym, czy
jedno zdarzenie może decydować o całej przyszłości.
Moja opinia
Jak tylko wymyśliłam
ten temat posta, od razu przyszła mi na myśl
książka Liliany Fabisińkiej „Śnieżynki” (recenzja). Książka porusza temat in vitro, który nadal jest tematem kontrowersyjnym, budzącym wiele dyskusji. Bardzo lubię tą książkę i polecam ją każdemu. Pani Fabisińska w bardzo dobry sposób opisuje cierpienie osób, które nie mogą mieć dzieci i decydują się na in vitro. Dla osób wierzących decyzja ta jest bardzo trudna, bo muszą zdecydować, czy chęć posiadania dziecka jest ważniejsza niż Bóg. Dzięki książce możemy również dowiedzieć się o całym postępowaniu i leczeniu w klinice niepłodności, a wszystko to jest napisane prostym językiem. Książka bardzo wciąga, nie sposób się od niej oderwać, więc zachęcam do przeczytania.
książka Liliany Fabisińkiej „Śnieżynki” (recenzja). Książka porusza temat in vitro, który nadal jest tematem kontrowersyjnym, budzącym wiele dyskusji. Bardzo lubię tą książkę i polecam ją każdemu. Pani Fabisińska w bardzo dobry sposób opisuje cierpienie osób, które nie mogą mieć dzieci i decydują się na in vitro. Dla osób wierzących decyzja ta jest bardzo trudna, bo muszą zdecydować, czy chęć posiadania dziecka jest ważniejsza niż Bóg. Dzięki książce możemy również dowiedzieć się o całym postępowaniu i leczeniu w klinice niepłodności, a wszystko to jest napisane prostym językiem. Książka bardzo wciąga, nie sposób się od niej oderwać, więc zachęcam do przeczytania.
A Wy jakie znacie książki z kontrowersyjnym tematem?
Jeszcze raz dziękuję powyższym osobom za pomoc, i zapraszam inne osoby do zabawy :)
strasznie mam ochote na jojo moes po jej ostaniej ksiazce :D
OdpowiedzUsuńMamy ochotę na "Zanim się pojawiłeś". Może być ciekawa.
OdpowiedzUsuńBuziaczki! ♥
Zapraszamy do nas :)
rodzinne-czytanie.blogspot.com
Czułam, że seria DIMILY się tu pojawi :) Czekam na jej drugą część i przyznaję, że ten cykl bardzo mi przypadł do gustu. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKażdą z tych książek jestem bardzo zaciekawiona :) O książce W objęciach diabła nigdy nie słyszałam, a opis bardzo mi się spodobał. Chętnie przeczytam :) super seria
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Dziękuję, że mogłam się wypowiedzieć :)
OdpowiedzUsuńZ całej grupki czytałam tylko "Bez powrotu" :)
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała przeczytać Zanim się pojawiłeś. Słyszałam dużo dobrych opinii o tej pozycji, ale podobno teraz trudno ją już nabyć. Mam nadzieję, że mi się to jeszcze uda.
OdpowiedzUsuń"Baśniarza" czytałam. Na pewno kwalifikuje się do tego grona powieść Williama Whartona pt. "Spóźnieni kochankowie".
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytałabym KAŻDĄ z książek z tego zestawienia. Aż sama się temu dziwię ;). Dzięki, dziewczyny za wybranie tak świetnych propozycji. O "Zanim się pojawiłeś" usłyszałam pierwszy raz oglądając zwiastun ekranizacji... chyba poczekam na okładkę filmową (bo zapewne taka będzie ;) i aż sobie kupię!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Po drugiej stronie książki od Książniczki
Ciekawa seria :) I pomysł pisania do blogerek.
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o żadnej z powyższych książek, aczkolwiek zaciekawił mnie opis "W objęciach diabła". Kolejna książka do ogromnego stosiku zaległości.
Pozdrawiam!
zapomniane-regaly.blogspot.com
No i z 5 znam tylko jedną :D
OdpowiedzUsuńAle może się to kiedyś zmieni ;d
Fajne zestawienie, mam w planach "Zanim się pojawiłeś" i "Śnieżynki". A od siebie dodałabym właściwie większość książek Jodi Picoult, polecam na przykład "Kruchą jak lód" czy "Dziewiętnaście minut".
OdpowiedzUsuńNie znam innych książek z zestawienia :D Ale ta pierwsza brzmi w sumie ciekawie :3
OdpowiedzUsuń