Wakacje dobiegły końca, przynajmniej dla niektórych. Ja mogę cieszyć się jeszcze miesiącem wolnego i zamierzam wykorzystać go maksymalnie na czytanie książek - tak jak sierpień, który w lektury był bardzo owocny. Zapraszam na podsumowanie.
Podsumowując (w nawiasie poprzedni miesiąc):
- przeczytałam 14 książek (11)
- 5162 strony (3957)
- co daje 166,5 stron dziennie (127,6)
- dodałam 12 postów (11)
- zrecenzowałam 11 książek (10)
Książki, które przeczytałam:
1. Zatoka o północy Diane Chamberlain
2. Mumia Tess Gerritsen
3. Takie rzeczy tylko z mężem Agata Przybyłek
4. Szansa na życie Diane Chamberlain
5. Niezapominajki Monika Fudali
6. Cześć, co słychać? Magdalena Witkiewicz
7. Kasacja Remigiusz Mróz
8. Mniej złości, więcej miłości Natalia Sońska
9. Zdradzony błękit Sławomir Fryszkiewicz
10. Prawdziwy cud Nicholas Sparks
11. Od pierwszego wejrzenia Nicholas Sparks
12. Dolina umarłych Tess Gerritsen
13. Spacer po Wenecji Lucy Gordon, India Grey
14. Wybór Nicholas Sparks
15. 42 strony z Księgi wszystkich dokonań Sherlocka Holmesa
Jeśli chodzi o najlepszą książkę, jaką przeczytałam w sierpniu, to naprawdę nie potrafię wybrać... To był naprawdę bardzo dobry miesiąc nie tylko pod względem ilości przeczytanych książek, ale także jakości! A to chyba najważniejsze.
A jaki był Wasz czytelniczy sierpień?
Buziaki ♥
Z książką w ręku
O kurczę, 14 książek to bardzo dobry wynik, więc naprawdę szczerze gratuluję i oczywiście życzę równie dobrego września :) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńPiękny wynik! Ja też sporo się naczytałam, aż ... 21 lektur! To był szok, bo jeszcze w tym roku nie miałam powyżej 18 na miesiąc... Ale cóż, wakacje były, nigdzie nie byłam, trzeba było korzystać...
OdpowiedzUsuńGratuluję sierpnia. Widać progres w porównaniu z poprzednim miesiącem :D U mnie 21, co jest chyba moim najlepszym wynikiem w tym roku. Ale niedługo zacznie się studenckie życie i nie będzie tak fajnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Katia z zaczytana-i.blogspot.com
Gratuluję pięknego wyniku ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję tak udanego miesiąca :) U mnie kiepsko, tylko dwie przeczytane książki, ale przynajmniej mam kopa, aby teraz bardziej się postarać. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę zaczytanego miesiąca ^^
Ps: zapraszam do mnie na rozdawajkę ---> Książki bez tajemnic
14 książek! Zazdroszczę ;-) i gratuluję.
OdpowiedzUsuńGratuluję świetnego wyniku. Oby wrzesień był również tak owocny!
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik, u mnie tylko 6 przeczytanych.
OdpowiedzUsuńWow, ile książek przeczytałaś. Jestem pod wielkim wrażeniem!
OdpowiedzUsuńPiękny wynik! Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńCudowny wynik! Tyle książek w jednym miesiącu! Coś pięknego.
OdpowiedzUsuńPodziwiam ;)
Pozdrawiam serdecznie ;)
http://bookparadisebynatalia.blogspot.com/
Szczerze gratuluję! :) I same ciekawe, wow! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik :)
OdpowiedzUsuńOoo piękny wynik! Ja przeczytałam dziewięć książek i już miałam wrażenie, że nic innego nie robię xD Kocham Tess Gerritsen! Moja ukochana autorka zaraz po Karin Slaughter, jednak jest to absolutna królowa thrillerów medycznych!
OdpowiedzUsuńhttp://kasi-recenzje-ksiazek.blogspot.com/
Gratuluję tylu przeczytanych książek, też bym chciała mieć tyle wolnego czasu na czytanie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! http://literacki-wszechswiat.blogspot.com/
14?! a ja ledwo kilka :D ale co tam duzo dobrego widze bylo w sieprniu :D pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku, czternaście to solidna liczba! :)
OdpowiedzUsuńPiękna liczba! Gratuluję.
OdpowiedzUsuń