sobota, 26 listopada 2016

„Córka handlarza jedwabiem” Dinah Jefferies




Dinah Jefferies jest autorką bestsellera pt. „Żona plantatora herbaty”. W moje ręce trafiła najnowsza powieść tej autorki: „Córka handlarza jedwabiem” dzięki której przenosimy się do lat 50. XX wieku, kiedy to toczy się wojna między Wietnamem a Francją. 

Główną bohaterką powieści jest 18 - letnia Nicole, która jest pół Francuzką, pół Wietnamką. Dziewczyna zawsze żyła w cieniu swojej starszej siostry Sylvie. Czuła się odrzucona i niekochana przez ojca, który obwiniał ją za śmierć żony - matki Nicole. Z racji tego, że ojciec, handlarz jedwabiem, rozpoczął pracę u gubernatora, przekazuje firmę starszej córce. Nicole czuje się rozczarowana, bo jej przypadł tylko niewielki sklepik z jedwabiem w biednej wietnamskiej dzielnicy Hanoi. Skłócona z rodziną, przeżywa rozterkę próbując określić swoją tożsamość. Tymczasem trwa wojna. Francuzi walczą z Wietnamczykami, a Nicole nie wie, po której stanąć stronie. Utrudnieniem jest dla niej również fakt, że poznaje dwóch mężczyzn, którzy darzą ją uczuciem. Tran jest wietnamskim rebeliantem, natomiast Mark z całych sił wspiera Francuzów.
~*~
Autorka serwuje nam bardzo dobrą powieść. W realistyczny sposób przedstawia nam obraz wojny między Francuzami i Wietnamczykami. Bez problemu możemy wyobrazić sobie martwe ciała i krew. Autorka zagłębiła się również w polityczny aspekt wojny, który był w książce bardzo potrzebny. Warto również wspomnieć, że Jefferies w bardzo autentyczny sposób opisała życie w Wietnamie. Muszę przyznać, że widać, iż autorka bardzo się przyłożyła do tego aspektu, wykonała kawał dobrej roboty. 

Dinah Jefferies w bardzo sposób połączyła wątek wojenny z wątkiem miłosnym. Nicole jest rozdarta między dwoma mężczyznami, nie wie którego wybrać, i po której stronie się opowiedzieć. Wątek miłosny jest napisany ze smaczkiem, co sprawiało, że pomimo tematyki wojennej, książkę czytało się z przyjemnością. 

Podobał mi się również wątek skłócenia Nicole z siostrą. Dziewczyna zawsze czuła się niechciana i odrzucana. Widziała, jak ojciec faworyzuje Sylvie. Siostry nie potrafiły się dogadać. Kiedy już myślałam, że między nimi jest już wszystko w porządku, stało się coś, co ten porządek doszczętnie burzyło. Muszę przyznać, że ten wątek jest bardzo intrygujący. Z niecierpliwością czekałam, jak potoczą się relacje między siostrami. 

Podsumowując, „Córka handlarza jedwabiem” to nastrojowa opowieść z czasów kolonialnych o siostrzanej rywalizacji, mrocznych sekretach i miłości. To książka o poszukiwaniu szczęścia i swojego miejsca na ziemi. A to wszystko w otoczeniu krwawej wojny. Polecam!



Za możliwość przeczytania egzemplarza recenzenckiego   serdecznie dziękuję wydawnictwu:
http://www.harpercollins.pl/

16 komentarzy:

  1. Właśnie kończę ją czytać i osobiście mam nieco inne odczucia. Ta książka ma swoje plusy, o jakich wspomniałaś, jak ten aspekt polityczny, realizm, ale jest pisania strasznie banalnym językiem i bohaterowie są trochę tacy... bezbarwni jak dla mnie. ;)
    Pozdrawiam,
    Ania.

    http://chaosmysli.blogspot.com - zapraszam przede wszystkim do wzięcia udziału we właśnie trwającym KONKURSIE! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mimo że występuje tu trójkąt miłosny, to był tak umiejętnie stworzony, że wcale mi nie przeszkadzał. ładne zmiany u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię takie wielowątkowe książki. A o tej już czytałam i myślę, że mogłaby mnie wciągnąć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka mnie kusi. Lubię lektury, które pozwalają poznać odległe kultury.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie ta książka nie porwała, Nicole mnie rozwalała ;p za to tlo było całkiem całkiem przedstawione, zgadzam się z Tobą:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie czytałam poprzedniej książki autorki i przyznam szczerze, ze odstraszył mnie ten wątek historyczny w powieści. Ale skoro wątek miłosny zachęca do przeczytania do może i po ten tytuł się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi się bardzo podobała, chociaż bardziej jednak "Żona plantatora herbaty ":)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba nie do końca jest to mój gatunek literacki, ale może kiedyś się skuszę na tę książkę ;)
    Pozdrawiam! http://literacki-wszechswiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakoś książka do mnie nie przemawia. Okej, może bym przeczytała, ale nie teraz.
    Pozdrawiam i zapraszam polecam-goodbook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Już od dawna ciekawi mnie ta pozycja, ale dopiero Ty skutecznie mnie do niej zachęciłaś! *.*
    Opis jest bardzo interesujący, a recenzja już całkowicie mnie do tej książki przekonała.
    Uwielbiam aspekty polityczne, które są dobrze poprowadzone w książkach, lubię także czytać o wojnie, a fakt, że "Córka handlarza jedwabiem" ma w sobie również mroczne sekrety, potęguję moją chęć na tę książkę. Trochę obawiam się tego trójkąta miłosnego, ale myślę, że nie będzie on tak straszny i że nawet może mnie zaciekawić.
    Wspaniały blog! *.* Przeczytałam już kilka recenzji i postanowiłam zostać tu dłużej ;)
    Buziaki :*

    bookmania46.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Nastrojowa powieść i do tego wątek wojenny połączony z miłością. Koniecznie chcę przeczytać, chociaż Twoja ocena w podsumowaniu nie jest maksymalna. Dam jej szansę.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam jeszcze twórczości autorki, ale chętnie sięgnę po najnowszą powieść :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam tak ogromną ochotę na tę książkę, że Ach!

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytałam poprzednią powieść tej autorki i ogólnie byłam dość zadowolona :) Myślę, że wkrótce sięgnę również po nową opowieść :)
    Justyna z livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam możliwość wzięcia jej jako egzemplarz recenzencki jednak nie skorzystałam. Kiedyś przeczytam tę wcześniejszą jej książkę. ;)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli już tu jesteś, drogi Czytelniku, to zostaw po sobie jakiś ślad - najlepiej w postaci komentarza. Dodaj link do swojego bloga, ułatwisz mi odwiedziny :)